poniedziałek, 26 maja 2008

A może byśmy tak coś obejrzeli?


Wielu z nas w wolnych chwilach czyta książki, gazety, wiersze, wielu z nas zapewne coś pisze, notuje, inni uprawiają różne sporty bądź relaksują się rozwiązując krzyżówki, grając w scrabble bądź w inny sposób, jednak myślę, że zdecydowana większość z nas tażke spędza niektóre swoje wolne chwile (o ile też nie większość wolnych chwil) przed telewizorem, oglądając kolejny odcinek ulubionego serialu (seriali) albo jakże wciągającego teleturnieju bądź programu telewizyjnego lub czekając na wieczorne "kino", czyli jakiś ciekawy film. Jeśli nie zadowala nas to co jest w programie, zawsze możemy wyskoczyć na chwilkę do wypożyczalni płyt DVD lub kaset VHS (o ile takie jeszcze istnieją) i wypożyczyć interesującą nas pozycję, aby ciekawie spędzić wieczór. Zwłaszcza, że wybór wszelkiego rodzaju filmów jest ogromny i jest w czym wybierać:) Każdy napewno znajdzie coś dla siebie. Spędzanie wolnego czasu przed telewizorem według mnie ma swoje plusy (jednak przesiadywanie przed nim już nie). Może być ciekawą alternatywą na wieczór z ukochaną osobą czy przyjaciółmi albo rodziną. Jest to napewno zajęcie, które prędzej może przybliżyć kontakty z innymi niż je popsuć. Ponadtwo wspólne przygotowywanie "zapasów" na seans filmowy może być świetną rozrywką. Niektórzy uważają, że lepiej pójść do kina niż wypożyczać coś do domu. Jednak myślę, że i to i to ma swoje zalety.
Więcej o filmach napewno znajdziesz na blogu naszych koleżanek z grupy. Link do strony znajdziesz po prawej stronie strony:)

A co Wy bardziej preferujecie? Wypad do kina czy seanse filmowe w domu?;>

Brak komentarzy: